Geoblog.pl    stas    Podróże    Ameryka Srodkowa    Katamaranem na Utile
Zwiń mapę
2009
28
mar

Katamaranem na Utile

 
Honduras
Honduras, Utila
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11025 km
 
Mimo ze zaimprezowalismy calkiem ostro poprzedniej nocy to wstalismy w dobrej formie i po szybkim sniadaniu ruszylismy do pakowania. Przed 12 bylismy juz gotowi. Zaplacilismy za hostel i pozegnalismy sie z instruktorami. Przed katamaranem spotkalismy Debore i jej kolazanke takze kolejne pozegnanie i wyplynelismy. Po drodze sie troche opalalem i nawet udalo mi sie na troche zasnac. Na poczatku obawialem sie nawrot choroby morskiej ale ze katamaran jest o wiele bardziej stabiliny od zaglowki to nie mialem zadnych problemow. Doplynelismy okolo 17 i od razu zauwazylimsy ze mimo malej roznicy odleglosci miedzy dwoma wyspami, Utila jest o wiele bardziej ubozsza. Wszedzie stoja jakies rudery na palach i wszystko jest zaniedbane. Klimat niczym w Nowym Orleania po przejsciu huraganu. Nie to zebym narzekal, jest tu po prostu calkiem inaczej niz na Roatanie. W ciagu godziny znalezlismy lokum do spania w Creek Rock gdzie wykupilismy tez pakiet 12 divow. Na kolacje poszlismy do Mango Inn, super knajpa niczym w dzungli. Zamowilem steka w sosie blue cheese. Byl wysmienity az mi slinka cieknie jak sobie wspominam. Spory kawalek z surowka i frytkami kosztowal 9 dolarow takze niedrogo a i tak Mango Inn zalicza sie tutaj do restauracji z wyzszej polki. Upal ktory panowal caly dzien sprawil ze padlismy przed 22.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
stas
Staś Malek
zwiedził 4% świata (8 państw)
Zasoby: 72 wpisy72 10 komentarzy10 56 zdjęć56 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
17.02.2009 - 28.04.2009
 
 
11.08.2009 - 28.08.2009